Dzisiaj już chyba nikt nie ma wątpliwości – sen jest elementem, bez którego nie możemy właściwie funkcjonować. To jak się wysypiamy wprost przekłada się na to, jak będziemy funkcjonować w trakcie całego dnia. W dłuższej perspektywie brak optymalnej ilości snu może powodować liczne problemy zdrowotne.
Dobry sen jest nieodzowny zwłaszcza kiedy prowadzimy intensywny tryb życia. Nie sposób przez dłuższy czas efektywnie funkcjonować jeśli nie będziemy w stanie odpowiednio odpocząć i zregenerować naszego organizmu. Dotyczy to zwłaszcza osób uprawiających sport.
Ile snu potrzebujemy by się zregenerować?
Jest do kwestia bardzo indywidualna. Najczęściej wymagana długość snu jest ściśle powiązana z rodzajem i intensywnością aktywności w trakcie dnia. Nieco więcej snu potrzebuje młodzież w fazie intensywnego rozwoju. Rozwój nie tylko fizyczny, ale i ten dotyczący układu nerwowego wymaga zintensyfikowanej regeneracji. Co oczywiście nie idzie w parze ze stylem życia osób młodych, u których raczej częściej występuje niedobór snu niż jego nadmiar. Z wiekiem zapotrzebowanie na sen spada lub zmienia się jego charakterystyka. Osoby starsze nie potrzebują przespania całej nocy, dlatego często wstają bardzo wcześnie rano. Za to wieczorami szybko stają się senne i zmęczone, dlatego chodzą spać znacznie wcześniej niż osoby młodsze. W starszym wieku również częściej pojawia się potrzeba na drzemki w trakcie dnia.
Drzemki
Same drzemki zresztą są doskonałym sposobem na błyskawiczne podładowanie baterii. Jeszcze niedawno osoby zażywające krótkich drzemek np. po pracy czy treningu, uważane były za leniwe. Dzisiaj to myślenie się zmienia. Drzemka pozwala na mikroregenerację i zwiększenie efektywności w dalszej części dnia. Jeśli czujemy się senni, czasem nie ma sensu próbować ratować się kolejną dawką kofeiny, ale warto udać się na krótką drzemkę, która znacznie lepiej pozwoli poradzić sobie z tą sennością.
Jak spać?
Dzisiejszy świat i sposób w jaki w nim funkcjonujemy nie sprzyjają dobremu przygotowaniu do snu. Jesteśmy przeładowani bodźcami, często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że dana rzecz wpływa negatywnie na zdolność do szybkiego zaśnięcia. Brakuje nam też czasu, żeby właściwie przygotować się do snu.
Materac
To na czym śpimy ma niebagatelny wpływ na to, czy obudzimy się wyspani i zregenerowani. Spanie na zbyt twardym lub zbyt miękkim materacu spowoduje, że rano będziemy obolali. Każdy z nas ma swoje upodobania dotyczące twardości materaca, dlatego przed zakupem drogiego materaca warto dokładnie zapoznać się z jego specyfikacjami.
Pomieszczenie
W sypialni nie powinno być urządzeń elektrycznych. Nie powinniśmy spędzać tam czasu na leżeniu w łóżku i oglądaniu telewizji. Każde źródło promieniowania i światła wpływa negatywnie na to jak szybko zaśniemy. Nie powinniśmy też trzymać w sypialni głośno tykającego zegarka. Pomieszczenie powinno być dobrze wywietrzone i nie przegrzane.
Przygotowanie do snu
Bardzo ważnym aspektem jest odpowiednie przygotowanie do spania. Na mniej więcej godzinę przed snem powinniśmy już wyciszać się i podejmować aktywność, która sprzyja wydzielaniu melatoniny. Częstym błędem jest korzystanie z komputera jeszcze przed samym położeniem się spać. Często też jeszcze długo scrollujemy social media czy przeglądamy inne rzeczy w telefonie. Pamiętać należy jednak, że niebieskie światło emitowane przez telefony, tablety i laptopy zatrzymuje produkcję melatoniny, która wpływa na uczucie senności. Jeśli już musimy korzystać wieczorem z tych urządzeń, zainstalujmy aplikację, która dostosowuje wyświetlacz do pory dnia i z biegiem czasu ogranicza emisję niebieskiego światła. Najlepiej jednak by było, jeśli zamiast telefonu sięgnęlibyśmy po książkę.
Żyj zgodnie z cyklem dnia
Oczywiście nie zawsze jest to możliwe. Często nasza praca wymusza na nas zaburzenie tego cyklu. Jednak jeśli tylko mamy taką możliwość, to optymalne będzie dostosowanie cyklu naszego dnia do cyklu dobowego. Podobnie jak z odżywianiem, kiedy co innego powinniśmy jeść rano, a po inne produkty sięgamy z biegiem dnia. Wieczorem natomiast jemy posiłek, który sprzyja zasypianiu i regeneracji.